Na takie stwierdzenie chyba jeszcze zbyt szybko. Ale…? Jednak już o wspomaganiu zdrowia kobiety zmagającej się z zespołem policystycznych jajników sądzę, że można wspominać. Zanim jednak przyjdziemy do szczegółów, krótkie wprowadzenie na temat zespołu policystycznych jajników.

  1. Co to jest zespół policystycznych jajników?
  2. Dlaczego zespół policystycznych jajników jest groźny?
  3. Czy zespół policystycznych jajników jest często spotykany?
  4. Co z zespołem policystycznych jajników ma wspólnego karnityna…?
  5. Karnityna - co to jest?
  6. Karnityna - co ona może…?
  7. Karnityna a zespół policystycznych jajników

Co to jest zespół policystycznych jajników?

W największym uproszczeniu lekarze używają słowa „zespół” wtedy, gdy chcą zdefiniować schorzenie o wielu możliwych objawach/przyczynach. Z tego też powodu zespół policystycznych jajników, można spotkać również się ze skrótem PCOS  (angielskie - PolyCystic Ovary Syndrome), najczęściej diagnozuje się wtedy, gdy występuje kilka różnych objawów. 

Zaliczamy do nich: 

  • brak jajeczkowania albo nieprawidłowy przebieg comiesięcznego cyklu
  • hiperandrogenizm - mówimy o nim wtedy, gdy kobieta wytwarza nadmiar męskich hormonów; musimy bowiem pamiętać o tym, że choć tradycyjnie kojarzą się one jedynie z męskością, to również panie, w niewielkich ilościach je wytwarzają 

oraz 

  • powiększoną objętość jajników lub cechy policystycznych jajników.

Zatem o zespole policystycznych jajników mówimy zatem wtedy, gdy występuje minimum hiperandrogenizm i choć jeszcze jedna z wyżej wymienionych cech.

Dlaczego zespół policystycznych jajników jest groźny?

pcos

Oczywiście lekarze nie tworzą chorób tylko po to, aby je leczyć. Większa część kobiet dowiaduje się o tym, że cierpi na zespół policystycznych jajników wtedy, gdy bezskutecznie stara się o zajście w ciążę lub zmaga się z typowymi objawami hiperandrogenizmu o różnym natężaniu.

Do tych ostatnich najczęściej zalicza się:

  • owłosienie twarzy i ciała charakterystyczne dla mężczyzn - nazywane także hirsutyzmem
  • łysienie charakterystyczne dla mężczyzn
  • zmiany trądzikowe
  • niższy niż zazwyczaj u kobiet, głos

Ze względu na to, że jedną z cech zespołu policystycznych jajników jest nieprawidłowe wytwarzanie męskich hormonów przez kobiety, PCOS jest chorobą endokrynologiczną. Co ważniejsze, świat nauki zespół policystycznych jajników określa, go jako główne schorzenie endokrynologiczne, u pań będących w okresie, gdy mogą zajść w ciążę.

Czy zespół policystycznych jajników jest często spotykany?

Różne badania statystyczne podają odmienne udziały procentowe kobiet w wieku rozrodczym chorującym na ten zespół. Najczęściej jednak wskazuje się na wielkość około 10%, choć są również badania o znacznie większym możliwym udziale kobiet, chorujących na to schorzenie. Jeśli te dane nie są przerażające, to niech inne statystyki przemówią głośniej. 10% osób (obu płci), które chciałoby mieć dziecko, nie może zrealizować tego marzenia. Oczywiście po części odpowiedzialni są również za to panowie, ale wśród głównych czynników, mających wpływ na płodność kobiet, wymienia się także zespół policystycznych jajników.

Co z zespołem policystycznych jajników ma wspólnego karnityna…?

Naukowcy, próbując rozwiązać problem zdrowotny, najczęściej starają się znaleźć drogę, która zapewni wysoką szansę powodzenia jego rozwiązania oraz minimum potencjalnych skutków ubocznych. Zanim przejdę do możliwych zastosowań karnityny w zespole policystycznych jajników kilka słów o tym związku.

Karnityna - co to jest?

Karnityna jest aminokwasem naturalnie produkowanym przez nasz organizm. Potrzebuje on jednak do tego dwóch innych aminokwasów: metioniny i lizyny. Jej chyba dominującym zadaniem w organizmie jest wspieranie produkcji energii, dzięki przenoszeniu kwasów tłuszczowych do miejsca ich utleniania, czyli mitochondriów. To zapewne z tego powodu karnityna najczęściej kojarzy się nam z suplementami wspierającymi redukcję tkanki tłuszczowej. Jednak jej potencjalny zakres działania, znacząco wykracza poza postulowane zastosowanie.

Karnityna - co ona może…?

Wiele badań naukowych wykazuje bowiem, że karnityna może także kontrolować (obniżać) poziom cukru we krwi, zwiększać poziom cholesterolu, popularnie zwanego dobrym - HDL, przyczyniać się do obniżenia tego „złego” - LDL, zmniejszać poziom cholesterolu całkowitego i trójglicerydów, poprawiać jakość spermy - choć zatem nie w kontekście zespół policystycznych jajników, może to mieć wpływ na zwiększenie szansy na posiadanie przez parę potomka, obniżać ciśnienie krwi, zmniejszać odczucie zmęczenia - co może być dodatkowym mechanizmem wspierającym redukcję tkanki tłuszczowej, wspomagać pracę wątroby, co ważne w przypadku częstej aktywności ruchowej - zmniejszać uszkodzenia występujące w tkance mięśniowej, jedna z jej form acetylo-L-karnityna może wykazywać działanie zmniejszające stany depresyjne.

Karnityna może także poprawiać skupienie, zmniejszać apetyt, obniżać poziom kortyzolu. I wiele, wiele innych możliwych zastosowań karnityny w aspekcie wspierania zdrowia. 

Karnityna a zespół policystycznych jajników

Być może badania stwierdzające niski poziom karnityny we krwi pań cierpiących na zespół policystycznych jajników, skłoniły naukowców do sprawdzenia, czy suplementacja karnityną, może mieć pozytywny wpływ na PCOS. Przyjrzyjmy się temu, co ma nam do powiedzenia świat nauki w tej sprawie.

Gdy 170 pań, które celem wywołania owulacji przyjmowały w standardowy lek stosowany w leczeniu tej dolegliwości - cytrynian klomifenu (współczynnik zajścia w ciążę przy stosowaniu tego leku wynosi około 40%, choć naukowcy obserwują zwiększenie owulacji w okolicy 80%), nie reagowało wystarczająco dobrze na niego, podzielono je na dwie grupy. Pierwsza przyjmowała cytrynian klomifenu w dawcę 250 mg na dzień, od dnia trzeciego do siódmego cyklu oraz 3. gramy na dobę L-karnityny, a druga samą dawkę leku plus placebo.  

Okazało się, że panie w grupie, w której dodatkowo podawano karnitynę, mogły nie tylko cieszyć się większą ilością owulacji, ale także większą szansą na zajście w ciążę. Karnityna nie tylko może poprawiać regularność występowania owulacji, ale także zmniejszać parametry insulinooporności, co dzięki normalizacji pracy i wytwarzania insuliny, może mieć także regulujący wpływ na zaburzone, zwiększone wydzielanie męskich hormonów w ciele kobiety. 

Innym mechanizmem, który może mieć wpływ na zmniejszenie objawów PCOS, może być wspomaganie walki organizmu kobiety z nadmiarem wolnych rodników. Zapewne na tym nie kończą się sposoby, w jaki karnityna może wspierać walkę z PCOS.  Jednak już nawet te wymienione tutaj sugerują, że warto przyjrzeć się jej bliżej pod tym kątem.

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)