Kurkuma to bardzo znana przyprawa, stosowana od wieków w indyjskiej kuchni oraz w medycynie. Charakteryzuje się intensywnym, żółtym kolorem oraz specyficznym zapachem. Słynie ze swoich przeciwzapalnych, przeciwbakteryjnych i przeciwutleniających właściwości. Jest ona często używana w gronie Pań ceniących naturalną medycynę. 

Czy kurkuma może mieć wpływ na Twoją skórę?

Jak najbardziej. Może ona pomóc w leczeniu ran, zapobieganiu wypryskom, zwalczaniu egzemy i łuszczycy, zmniejszaniu blizn potrądzikowych, rozjaśnianiu cieni pod oczami i poprawie blasku cery. 

Kurkuma do rozjaśniania skóry

Potrójna porcja espresso może zdziałać cuda, kiedy jesteś niewyspany i musisz zachować trzeźwość umysłu. Niestety, ale nie pomoże zmniejszyć cieni pod oczami i ukryć zmęczenia twarzy. Okazuje się, że olejek z kurkumy może rozjaśnić skórę w ciągu trzech tygodni, zapewniając równie długie rezultaty. Te olśniewające korzyści są prawdopodobnie wynikiem działania silnych przeciwutleniaczy i związków przeciwzapalnych, które działają razem w celu uzdrowienia i wydobycia naturalnego zdrowia skóry.

kurkuma

Kurkuma może łagodzić łuszczycę

Łuszczyca to choroba autoimmunologiczna, w której stan zapalny powoduje powstawanie grudek pokrytych łuszczącą się skórą. Kurkumina, główny aktywny związek występujący w kurkumie, zawiera enzymy przeciwzapalne, które pomagają nieco w walce z tymi zmianami. 

Kurkuma na blizny potrądzikowe

Blizny potrądzikowe spowodowane zmianami hormonalnymi w młodzieńczych latach są zmorą wielu osób. Kurkuma  dzięki swoim właściwościom przeciwzapalnym świetnie sobie z nimi radzi. Można używać olejku z kurkumy albo zrobić maseczkę z dodatkiem miodu, octu jabłkowego lub aloesu. 

Kurkuma zwalcza uszkodzenia słoneczne i oznaki starzenia się skóry

Promienie UV to wróg naszej skóry. Powodują drobne linie na skórze, przebarwienia, zmarszczki, a nawet raka. Okazuje się, że związki przeciwutleniające w kurkumie mogą naprawiać uszkodzenia wywołane przez promienie słoneczne i spowalniać procesy starzenia takie jak utrata elastyczności. 

Kurkuma łagodzi rany i kontuzje

Kiedy doznasz urazu, naturalną reakcją Twojego organizmu jest wysłanie białych krwinek i enzymów leczniczych do rany, aby powstrzymać infekcję. Chociaż brzmi to dobrze, powoduje to również obrzęki, zaczerwienienia i ból. Kurkuma przeciwdziała tej reakcji, zwalczając stany zapalne, łagodząc obrzęk i zmniejszając nieco ból. Kurkuma przyspiesza również odbudowę tkanek i zwiększa produkcję kolagenu, co oznacza, że urazy goją się szybciej i pozostawiają mniej blizn. 

ALLNUTRITION Curcuma

 

Czy są jakieś skutki uboczne stosowania kurkumy?

Jak się okazuje, kurkuma pomaga na wiele problemów skórnych. Poza wspomnianymi może być także stosowana na rozstępy, przesuszone miejsca itp. Jeśli chodzi o skutki uboczne, to najbardziej oczywistym jest miejscowe przebarwienie. Na szczęście dobry peeling może sobie z tym poradzić. 

Warto się upewnić czy nie jesteśmy uczuleni na kurkumę. Przed stosowaniem na większych powierzchniach dobrze jest zrobić test na wewnętrznej stronie ramienia lub nadgarstka. Jeśli odczuwasz pieczenie, swędzenie lub inne podrażnienia, wówczas natychmiast oczyść skórę i zaprzestań stosowania kurkumy. 

Jeśli przyjmujesz regularnie suplementy zawierające żelazo lub leki rozrzedzające krew, ostrożnie stosuj kurkumę doustną, ponieważ przyprawa ta może nasilać ryzyko krwawienia. Wysokie dawki kurkumy (ponad 4000 mg dziennie) mogą również powodować problemy trawienne, takie jak nudności lub biegunka, bóle głowy i wysypki.

Podsumowanie

Jeśli szukasz naturalnego środka do pielęgnacji skóry, to skorzystaj z właściwości kurkumy. Zmniejsza ona stany zapalne, przyspiesza gojenie się ran i poprawia kondycję skóry. Używaj jej w różnej postaci — jako olejku eterycznego lub proszku dodanego do innych naturalnych substancji np. miodu, lub aloesu. 

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)